W niedzielę 22.07.2018r. Klub Turystyki Kolarskiej GRONIE zaprosił do zwiedzenia Ogrodu Botanicznego w Bujakowie, tradycją już jest, że co przynajmniej raz w roku bywamy w tym urokliwym miejscu a w niedzielę można wypić kawę i zjeść smacznego kołocza jak tym razem, gdyż był seromakowiec lub sernik. Wyjechaliśmy w grupie 8 osobowej w której znalazły się 3 nowe osoby, które znalazły nas na portalu Tychy i na stronie GRONIA. Tradycyjnie do Gostyni dotarliśmy przez las i dalej szosą do Orzesza Szklarnię, gdzie już było pod górki ale po ich pokonaniu, było już do Bujakowa tylko z górki. Ogród Botaniczny jak zawsze urokliwy i zadbany. Po kawie i kołoczu w pełni sił do Tychów udaliśmy się przez Ornontowice – Orzesze Zgoń kierując się do Kobióra drogą przez las /bardzo fajna trasa i bardzo lubimy tędy jeździć/ i Paprocany do domów na piwo, żeby mieć lepszy apetyt na smaczny obiadek. Na wycieczki GRONIE zaprasza za tydzień do MUZEUM najmniejszych książek świata – jedyne takie MUZEUM na świecie oraz do Cieszyna i Karviny dla wytrawnych kolarzy bo teren jest trudny do pokonania. Pogoda ma dopisać, więc liczę na frekwencję.