W sobotę dnia 24.08.2019r. o godz. 9:00 Klub Turystyki Kolarskiej „Gronie” zaprosił na wycieczkę rowerową w kierunku Panewnik i Giszowca. Wycieczka miała start w Tychach z Placu Baczyńskiego. Trasa przebiegała przez Podlesie, Panewniki gdzie zwiedziliśmy Bazylikę św. Ludwika Króla i Wniebowzięcia NMP. Później pojechaliśmy na Giszowiec, gdzie na chwilkę rozgościliśmy się w Parku im. St. Staszica w sąsiedztwie drzew, krzewów i stawów. By wycieczka nie była zbyt krótka wracaliśmy do Tychów przez Mysłowice, gdzie nie dało uniknąć się małych górek. Wycieczka zakończyła się w miłej atmosferze w Tychach. Sam cel wycieczki – czyli właściwie samym celem w sobie było kręcenie na rowerze a przy okazji trochę pozwiedzać w miłej atmosferze przy ładnej pogodzie. Na starcie pojawiło się ośmiu turystów kolarzy, którzy byli z wycieczki bardzo zadowoleni.
Opr. J.K.
Klub Turystyki Kolarskiej GRONIE przy Oddziale PTTK w Tychach aktywnie włączył się w organizowane przez władze miasta Tychy obchody 100 Rocznicy Wybuchu I Powstania Śląskiego. Już po raz szósty – przed głównymi uroczystościami miejskimi – odbył się rajd rowerowy po miejscach upamiętnionych krwią powstańczą. Uczestnicy rajdu spotkali się na pl. Wolności przy ufundowanym przez społeczeństwo Tychów w 1930 roku pomniku Powstańca Śląskiego. O losach tego pomnika oraz przebiegu I Powstania Śląskiego opowiadała pani Agnieszka Ociepa – Weiss kustosz Muzeum Miejskiego. Do wyboru były dwie trasy. Trasę A (ok.60 km), która wiodła do Mikołowa (pod pomnik i zbiorowy grób wojenny Powstańców Śląskich) – Kobiór – Pszczynę (do zamku oraz na polanę „Trzy dęby” gdzie zbierali się powstańcy by składać przysięgę) – Jankowice – Cielmice – do Urbanowic. Trasę B (ok. 30 km) na cmentarz przy ul. Nowokościelnej w Tychach (do mogił powstańców) – pod pomnik Powstańców Śląskich przy ul. Katowickiej w Czułowie – Gostyń Śląską (pod pomnik Pamięci Żołnierzy Września1939) – Urbanowice. Przy pomnikach były zapalane znicze pamięci, a w imprezie uczestniczyli także potomkowie rodzin powstańców. O godz. 14.30 w Urbanowicach pod pomnikiem poświęconym Powstańcom Śląskim i ofiarom II wojny światowej nastąpiło spotkanie uczestników rajdu dopołudniowego (ok. 40 osób) z innymi chętnymi do udziału w VI Miejskim Rajdzie Rowerowym „Śladami Powstańców Śląskich” na trasie Urbanowice – Cielmice – Paprocany. Utworzono 80 – cio osobową kolumnę rowerową (każdy z uczestników otrzymał okolicznościową koszulkę oraz opaskę odblaskową) i w asyście policji przejechano do Paprocan- dzielnicy Tychów na ulicę Paprocańską 156, gdzie w obecnym budynku przedszkola – w nocy z 16/17.08.1919 roku rozegrała się zwycięska bitwa powstańców z ponad 100 – osobową załogą niemieckiej baterii polowej (o czym świadczy pamiątkowa tablica umieszczona na murze budynku). Najmłodszy Uczestnik Rajdu, który samodzielnie przejechał trasę 30 kilometrów – Hubert Duka, Najstarszy uczestnik Rajdu – Edward Rauhut oraz Najliczniejsza Grupa – turyści kolarze PTTK z Dąbrowy Górniczej i Sosnowca otrzymali z rąk zastępcy prezydenta miasta Tychów pana Igora Śmietańskiego okolicznościowe statuetki. Na mecie można było zwiedzać wystawę plenerową przygotowaną przez Muzeum Miejskie w Tychach poświęconą Powstaniom Śląskiem na Ziemi Pszczyńskiej.
opr. C.S.
W dniu dzisiejszym (17.08.2019) nasz KTK GRONIE zorganizował wycieczkę „Ku pamięci” poświęconą śmierci belgijskiego kolarza Bjorga Lambrechta, który zginął po zderzeniu z betonowym przepustem na 48 km. podczas trzeciego etapu Tour de Pologne 5.08.2019. Ze stałego miejsca zbiórki z parkingu obok „Biedronki” wyruszyło na trasę 14 – tu turystów. Pogoda świetna, więc frekwencja dopisała. Po przybyciu na miejsce wypadku każdy z turystów zapalił znicz przywieziony osobiście przez siebie oraz zapaliliśmy znicz z emblematem naszego klubu, który wziął ze sobą kolega Zbyszek, który był organizatorem dzisiejszej wycieczki. Belgijska grupa kolarska – Lotto Fix All, której zawodnik Bjorg Lambrecht zdecydowała się mimo tej tragiczne śmierci kontynuować rywalizację w wyścigu. W dniu następnym pamięć Lambrechta uczcili wszyscy kolarze na czwartym etapie (Jaworzno – Kocierz), na którym się nie ścigali. Bjorg miał 22 lata. Po zapaleniu zniczy ruszyliśmy w drogę powrotną do domu odpoczywając przy kawie w Woszczycach oraz w Kobiórze.
opr. S.B.